Miński Uniwersytet Trzeciego Wieku
WYPOCZYNEK ZIMOWY W NAŁĘCZOWIE
WYPOCZYNEK ZIMOWY W NAŁĘCZOWIE
W dniach od 13-23.02.23r – 29 osobowa grupa słuchaczy po raz kolejny wypoczywała w Nałęczowie. Nałęczów to urokliwy kurort, w którym panuje wyjątkowa cisza i spokój, mieści się tu wiele sanatoriów, w których głównie leczone są choroby związane z sercem. Sprzyja temu unikalny mikroklimat. Wyróżnia je oryginalna, willowa zabudowa miasta, usytuowanie wśród wąwozów lessowych oraz występowanie wód leczniczych. W pobliżu sanatorium Książe Józef, w którym mieszkaliśmy i pijalni wód można zobaczyć wyjątkowy pomnik, wykonany z brązu, przedstawiający staroświecki rower, szkoda że nie można się na nim przejechać. Miasto zawsze było popularnym miejscem odpoczynku. Ciekawostką jest fakt, że właśnie w Nałęczowie bywały i tworzyły takie osobowości jak Bolesław Prus, Stefan Żeromski, Ignacy Jan Paderewski czy Henryk Sienkiewicz. Pozostałością po nich są muzea Bolesława Prusa i Stefana Żeromskiego, które zwiedziliśmy – Muzeum Stefana Żeromskiego, mieści w dawnej pracowni pisarza, zaprojektowane przez Jana Koszczyc- Witkiewicza w roku 1905 . Jest to budynek zbudowany z bali w stylu góralskim. Przy budynku znajduje się także Mauzoleum Adama – jedynego syna słynnego pisarza. Muzeum biograficzno- literackie Bolesława Prusa obecnie mieści się w zabytkowym budynku Ochronki im. Adama Żeromskiego. Zwiedzaliśmy zabytkowe wille z XIX i XX wieku, których najwięcej znajduje się na ul. Armatnia Góra i al. Lipowej. Najważniejszego zabytku Nałęczowa Pałacu Małachowskich, który zbudowany został w XVIII w. jako rezydencja Stanisława i Marianny Małachowskich, zaprojektowany w stylu barokowym, a który znajduje się na terenie Parku Zdrojowego, nie mogliśmy obejrzeć ponieważ od 2020r. jest w remoncie. Ale mogliśmy codziennie odwiedzać Dom Zdrojowy w którym mieści się Pijalnia Wód Mineralnych połączonych z Palmiarnią oraz Pijalnią Czekolady Wedla –mniam , mniam. W Nałęczowie znajduje się jeden z najbardziej uroczych budynków kościelnych, jaki kiedykolwiek widziałam. Jest nim kościół pw. Św. Karola Boromeusza –znajdujący się przy ul. Armatnia Góra. To niewielki obiekt , który można podziwiać jest bardziej kaplicą. Zbudowano go z drewna w stylu zakopiańskim. Odbyły się dwie wycieczki „Meleksem” po najważniejszych miejscach Nałęczowa i Wąwolnicy. W czasie pobytu wieczorami spędzaliśmy mile czas w Clubie Atrium, przy gorących rytmach muzyki na żywo ( a czas sprzyjał- Walentynki, tłusty czwartek, ostatki). W drodze powrotnej, odwiedziliśmy grób mińszczanina Michała Elwiro Andriolliego złożyliśmy kwiaty i zapaliliśmy znicz.
W powrotnej drodze dopisało nam piękne słoneczko, dlatego już tradycyjnie zajechaliśmy do Kazimierza Dolnego. Nie obyło się bez pysznej kawusi w urokliwych kawiarenkach i Koguta Kazimierskiego z Piekarni Artystycznej Sarzyńskich.
Jaka refleksja z pobytu – spotkamy się za rok . (Rezerwacja od 20-30.06.2024r.)
Opracowała Ewa Gańko